 | 
droga 67c, Rumunia Następnego dnia obudziłem się zupełnie zziębnięty. Już myślałem że coś mi dolega ale na szczęście okazało się że po prostu na zewnątrz zrobiło się zupełnie zimno - para leciała z ust a Ci którzy wstali wcześniej chodzili i próbowali się rozgrzać. Na szczęście restauracja była czynna od 7 rumuńskiego czasu czyli 6 naszego. Szybkie śniadanie i rozpocząłem następną wspinaczkę - tym razem około 500 metrów w górę. Dalej Transalpina wiedzie łagodnie w dół, prowadząc tak ponad 60 kilometrów. Taki zjazd do tego z pieknymi widokami - rewelacja.
foto: 105/1892013-07-14 09:23dzień: 11/22foto/dzień: 1/3 fotorelacja Serbia/Rumunia 2013 |  |